wtorek, 30 czerwca 2015

4#Symbol Armii Czerwonej.

T-34/76A













DANE TECHNICZNE










    To, co konstruktorzy - Michaił Koszkin, Aleksander Morozow i Nikołaj Kuszerenki mieli w 1939 roku na swych deskach kreślarskich, można nazwać majstersztykiem i jedną z najbardziej udanych konstrukcji czołgów średnich.

    Zręcznie zebrano doświadczenie i uwagi ostatnich lat w postaci nowego czołgu T-34/76. W maju 1940 r. ruszyła produkcja w Zakładach Pancernych im. Kirowa. Rewolucyjnym rozwiązaniem okazało się zastosowanie skośnych powierzchni pancerza, które jeszcze bardziej wzmacniały jego wytrzymałość. Szerokie gąsienice ze stali manganowo-magnezowej, na pięciu wielkich podwójnych kołach jezdnych ze zmodyfikowanym zawieszeniem typu Christie przystosowano do wymagań ciężkiego terenu, poprzez mały nacisk na podłoże - tylko 0,8 bara. Początkowo uzbrojony w działo kalibru 76,2 mm L/11, później w L41,2, T-34 dysponował niezwykle dużą siłą ognia. 


        Przewaga techniczna.
Szybko zorientowano się, że nowy czołg poprzez udany kształt i zwrotność znacznie przewyższa swoich niemieckich odpowiedników. Dzięki świadomie zastosowanym prostym zestawom montażowym otrzymano konstrukcję dokładnie odpowiadającą wymaganiom finansowym rosyjskiego przemysłu. Wieżyczka miała niemalże sześciokątny kształt, została zespawana z płyt ze stali walcowanej. Późniejsze wersje  otrzymały wieżyczki o jeszcze korzystniejszym i okrągłym kształcie z jednolicie odlanej stali. Czołg T-34/76 montowano  w siedmiu wariantach ze specjalnym wyposażeniem: jako ciągnik artyleryjski, wóz pogotowia technicznego, z trałem przeciw minowym i pojazd inżynieryjny. T-34/76 był zastępowany prze swą zmodyfikowaną wersję T-34/85.
T-34/85

Niespodziewane kłopoty.
Do końca 1940 roku wyprodukowano 115 takich czołgów, które jednak zbyt późno pojawiły się na froncie fińskim. Kiedy 22 czerwca 1941 pod Grodnem na Białorusi wojska Rzeszy stanęły naprzeciw nowych czołgów, zaskoczenie było kompletne. W niemieckich meldunkach z rozpoznania całkowicie brakowało informacji o sowieckich T-34 wystawionych do walki w liczbie 1200 sztuk. Choć niemieckie czołgi ustępowały sowieckim, niemniej jednak pozostawiły wiele zniszczonych T-34 na polu walki. Taktyczny błąd dowództwa sowieckiego nie pozwolił na atak dużymi siłami w formie zmasowanych klinów. Przydzielono poszczególne jednostki do różnych formacji wzdłuż linii frontu, przez co T-34 nie mogły wykorzystać swojej przewagi. Stały się pojedynczymi ofiarami dla niemieckich niszczycieli czołgów. Nowe czołgi wywarły tak silne wrażenie na Niemcach, że w krótkim czasie postanowili zbudować własną jednostkę opartą na rozwiązaniach z T-34. W każdym razie przyspieszyło to pojawienie się po niemieckiej stronie Tygrysów i Panter.

Read More

piątek, 26 czerwca 2015

OD DZIŚ RUSZAMY Z KONTEM

NA YOUTUBE!!!



Read More

czwartek, 25 czerwca 2015

3#Pancerna zapora w krótkim czasie.

SKORPION

 DANE TECHNICZNE

    Stałe zagrożenie ze strony państw Układu Warszawskiego powodowało stałe poszukiwanie rozwiązań bez względu na ich koszty, mogących tematu zaradzić. W wyniku kooperacji firm Krauss-Maffei, EWK oraz Wegmann skonstruowany został saperski ustawiacz min narzutowych Skorpion.



   Kiedy obie strony konfliktu Wchód-Zachód zrozumiały, że wojna jądrowa nie jest już tak realna, zaczęły bardziej rozwijać środki walki konwencjonalnej. Do zatrzymania wojsk pancernych szczególnie przydatna broń minowa która od lat nie traci swego znaczenia na polu walki. Modyfikacji ulegają same miny, ich zapalniki, coraz częściej zmienia się też taktyka użycia. Największa rewolucja dokonała się jednak w środkach ustawiana min. Są one dziś rozrzucane z samolotów i śmigłowców, mogą stanowić sub-amunicję przenoszoną przez głowice pocisków rakietowych i artyleryjskich. W wojskach inżynieryjnych wielu państw świata, znajdują się także specjalne urządzenia służące do do ustawiana klasycznych pól minowych. Są to saperskie ustawiacze min które umożliwiają znaczne przyspieszenie procesu ustawiania min maskowanych i niemaskowanych gruntem.

Nowy wymiar w stosowaniu min.
M548G A1

   Saperski ustawiacz min narzutowych Skorpion stanowi integralną część transportera gąsienicowego M548G A1. Ustawiacz składa się z 6 modułów, z których każdy zawiera 20 prowadnic rurowych po 5 min przeciw-dennych Typ DM 1274 w każdej prowadnicy. Moduły są sterowane centralnym systemem EPAG, odpowiedzialnym za ustawienie modułów i prowadnic oraz odpalanie min. Kontroluje on również gęstość minowania. Podczas zakładania pola minowego miny odpalane są pirotechnicznie z poszczególnych prowadnic rurowych i rozsiewane na prawo i lewo od osi jazdy pojazdu. W przeciągu 10 minut jest wstanie ułożyć pole minowe o szerokości 1500 m oraz głębokie na 50 m. Miny wyrzucane są w tył przy prędkości maksymalnej do 20 km/h a odległość wyrzucania min nie przekracza 30 m.

Skuteczny we współdziałaniu.
  Pomiędzy 1986 a 1989 rokiem niemiecka Bundeswehra zakupiła 300 Skorpionów. W każdym z batalionów inżynieryjnych wchodzącym w skład brygady lub dywizji jedna kompania saperów jest wyposażona w 6 ustawiaczy min Skorpion. Wraz z lekkim artyleryjskim systemem rakietowym LARS, saperzy otrzymali środki walki obronnej, dzięki którym w sposób szybki i elastyczny można stworzyć skuteczną zaporę przed nacierającym wrogiem lub zabezpieczyć flanki własnych wojsk.

\



Read More

niedziela, 21 czerwca 2015

2#Młot parowy z Francji.

AUF-1


DANE TECHNICZNE



  Po wycofaniu F3 przyszły 155 mm AUF-1, które po prostu wszystko umiały lepiej. Rozległa ochrona, automatyczny system ładujący i duża szybkostrzelność to wszystko tworzyło wspaniały system uzbrojenia. 

    F3 (na zdj.), która w latach60-tych 
i na początku lat 70-tych została wprowadzona do francuskich sił zbrojnych, miała liczne słabości. W 1972 r. pojawił się prototyp następcy, AUF-1 a już w 1977 r. dostępne były pierwsze modele. Wieża mieszcząca 155 mm haubice umieszczona została na gąsienicowym podwoziu czołgu AMX-30. Załoga pojazdu składa się z 4 osób: dowódcy, celowniczego i ładowniczego zajmujących stanowiska w wieży oraz kierowcy/mechanika zajmującego przednią część kadłuba. W przeciwieństwie do F3, hermetyczna obudowa i cienki pancerz chronią załogę i wrażliwe mechanizmy przed bronią masowego rażenia oraz pociskami broni maszynowej i artylerii.

Szybki, wszechstronny system

    Najistotniejsza część tego systemu uzbrojenia to długolufowa armato-haubica kal. 155 mm o długości lufy 39 kalibrów, z reaktywnym, dwukomorowym hamulcem wylotowym. Wieża wyposażona jest w elektrohydrauliczne mechanizmy obracania i pozycjonowania uzbrojenia który oferuję dużą elastyczność. Kąt podniesienia armaty w pionie o -4° do +66° i obrót 360° w płaszczyźnie poziomej, a dzięki napędowi hydraulicznemu potrzebuje 1 sekundy  na 10 stopni obrotu. Automatyczny system ładownia przyjmuje 42 pociski, a ponowny załadunek przez 4 żołnierzy trwa niecałe 15 min. Automatyczny układ dosyłający pozwala oddać 6 strzałów w 45 sekund lub 12 strzałów w 12 min. Do strzelania wykorzystywana jest amunicja konwencjonalna, odłamkowo-burząca o zasięgu 23,5 km oraz amunicja standardu NATO.

Kompletne wyposażenie

   Obok wcześniej wspomnianej osłony pancernej załoga miała do dyspozycji jeszcze uzbrojenia dodatkowe, wielkokalibrowy karabin maszynowy M2 HB kal. 12,7 mm montowany na obrotnicy przeciwlotniczej na wsporniku włazu dowódcy.

155 mm AUF-1 został wprowadzony nie tylko we Francji, ale także w armiach kilku państw sojuszniczych NATO, poza tym w Iraku 85 sztuk i w Arabii Saudyjskiej 51 sztuk. Zostały użyte w wojnie w Zatoce, pomiędzy Irakiem i Iranem, i tam, gdzie mogły dowieść swoich zalet.

Dwa otwierane włazy z dostępem do tylnej części wieżyczki z amunicją.


Read More

czwartek, 18 czerwca 2015

1#Twardziel z Polski

PT-91 Twardy


DANE TECHNICZNE


    W Polsce przez wiele lat produkowany był na licencji rosyjskiej  czołg  "T-72M1". W oparciu o jego konstrukcje polski przemysł zbrojeniowy opracował w 1992 roku własny czołg, który trafił do produkcji pod oznaczeniem "PT-91 Twardy"

W czołgu PT-91 widać dążenie konstruktorów do zwiększenia wartości bojowej poprzez  poprawę opancerzenia, siły ognia oraz możliwości przemieszczania się:
  • na zewnętrznych powierzchniach wieży i kadłuba zamontowano segmenty pancerza  reaktywnego polskiej konstrukcji  ERAWA, rozpraszającego  strumień pocisków kulminacyjnych oraz zmniejszającego głębokość penetracji rdzenia pocisków pod-kalibrowych
  • wzmocniono dno kadłuba dla ochrony przed minami
  • kadłub i wieże pokryto adsorberami mikro-falowymi zmniejszając prawdopodobieństwo wykrycia czołgu
  • termiczna  aparatura dymotwórcza i 24 wyrzutnie granatów dymnych  w ciągu kilku sekund potrafią skryć  pojazd przed wzrokiem przeciwnika
  • czołg posiada  system ostrzegania przed namierzania wiązką laserową i do przeciwdziałania, oraz wydajny układ przeciwpożarowy.


Nowoczesny, polskiej konstrukcji system kierowania ogniem DRAWA zapewnia możliwość prowadzenia ognia w dzień i w nocy. Uzbrojenie główne stanowi gładkolufowa armata kalibru 125 mm D-81T stabilizowana w dwóch płaszczyznach, z szybkim automatem ładowania oraz sprzężony z nią karabin maszynowy kalibru 7,62 mm i przeciw lotniczy karabin maszynowy kalibru 12,7 mm umocowany na obrotowej wieżyczce dowódcy. Specjalny lemiesz zamontowany w przedniej części kadłuba umożliwia samo okopywanie się pojazdu. Na czołgu można zamontować pojemnik z ładunkami wydłużonymi oraz trał przeciwminowy. W czołgu zamontowane są też urządzenia służące do ochrony załogi i wyposażenia wewnętrznego przed działaniem fali uderzeniowej, promieniowaniem radioaktywnym, gazami bojowymi i aerozolem  bakteriologicznym oraz napalmem. Wyposażenie czołgu stanowi również zestaw do pokonywania przeszkód wodnych po dnie.
Read More